Pomidorowa z makaronem, czy
raczej z ryżem? W której grupie jesteście? Ja przyznaję, z resztą jako wielki
miłośnik makaronu pod każdą postacią, że do tej pory wybierałam zawsze tą
pierwszą. Do tej pory, bo właśnie odkryłam nową alternatywę – pieczona ciecierzyca. Smakuje po prostu wybornie i idealnie wkomponowuje się
w pomidorowo-słodki smak. Ale! Nie tylko dla tego, postanowiłam się z Wami
podzielić tym przepisem. Ta wersja to również świetny pomysł na odczarowanie sławnej "pomidorowej z rosołu z wczoraj" 😉 Podsumowując, ta zupa to klasyka w nowym
wydaniu. Równie dobra jak ta, która gości od lat na polskich stołach, a może nawet lepsza? Ale to oceńcie już sami 😊
Pomidorowa z ciecierzycą
Składniki:
- 1 cebula,
- 2 duże ząbki czosnku,
- 1 łyżeczka słodkiej papryki,
- puszka krojonych pomidorów,
- cukier,
- tymianek,
- puszka mleczka kokosowego (400g),
- 350ml wody,
- Sól, pieprz
- Puszka ciecierzycy, wędzona papryka, olej
Przygotowanie:
Na początek proponuję przygotować
ciecierzycę.
Zawartość puszki wsypujemy na brytfannę wyłożoną
papierem. Dodajemy trochę wędzonej papryki oraz olej. Wszystko mieszamy. Potem
wstawiamy ciecierzycę do piekarnika nagrzanego na 150°C na ok. 20 minut.
Przygotowanie zupy zaczynamy od posiekania cebuli oraz
czosnku, które następnie podsmażamy na patelni z odrobiną oleju. Kiedy cebula się zaszkli
dodajemy pomidory, tymianek, odrobinę cukru oraz 350ml wody. Na koniec
dodajemy jeszcze mleczko kokosowe i przyprawiamy do smaku solą oraz pieprzem. Następnie zostawiamy zupę na wolnym ogniu. Po upływie ok. 30 minut jest już gotowa. Odstawiamy ją zatem do ostygnięcie, a potem blendujemy.
Bon appétit!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz